Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej to bodajże najbardziej wyczekiwane wydarzenie w świecie sportu. Co cztery lata kibice piłki nożnej oglądają niesamowite spektakle piłkarskie swoich reprezentacji narodowych i trzymają kciuki, aby to właśnie ich kadra uniosła w górę mistrzowski puchar. Dotyczy to również naszego kraju, który swego czasu na piłkarskiej mapie znaczył naprawdę wiele. Ile razy Biało-Czerwoni grali na Mistrzostwach Świata i kiedy polscy piłkarze święcili na Mundialach największe tryumfy?
Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej to bez wątpienia najbardziej elitarne i prestiżowe rozgrywki międzypaństwowe, co nie powinno nas dziwić, biorąc od uwagę, że sam futbol to najpopularniejszy sport na świecie. W Mistrzostwach Świata w Piłce Nożnej rywalizują drużyny narodowej federacji piłkarskich skupionych w Międzynarodowej Federacji Piłki Nożnej, czyli dobrze znanej FIFA. Inauguracyjny Mundial – bo tak popularnie nazywa się Mistrzostwa Świata – rozegrano latem 1930 r. w Urugwaju. Areną zmagań 13 zespołów (7 z Ameryki Południowej, 4 z Europy, 2 z Ameryki Północnej , brak Afryki i Azji) był stadion Centenario w stolicy kraju Montevideo. Nowa formuła panświatowych rozgrywek piłkarskich spotkała się z wielkim zainteresowaniem kibiców oraz raczkujących wówczas mediów. Narodziła się tradycja kontynuowana do dzisiaj, równo co 4 lata. Wyjątkiem były 1942 i 46 r. gdy z powodu trwającej II wojny światowej zrezygnowano z organizowania turnieju.
Wraz z rozwojem mediów i środków masowego przekazu (radio, telewizja) kolejne edycje Mistrzostw Świata cieszyły się coraz większą uwagą kibiców i mediów. Formułę rozwijano i poszerzano o kraje z innych kontynentów.
REPREZENTACJA POLSKI NA MISTRZOSTWACH ŚWIATA W PIŁCE NOŻNEJ
Na Mundialach rodziły się piłkarskie gwiazdy, a wśród nich nie zabrakło również i naszych biało-czerwonych Orłów. Polska Reprezentacja Narodowa w Piłce Nożnej rywalizowała już – wraz z rozegranymi w 2022 r. Mistrzostwami Świata w Katarze – na 9 edycjach turnieju. Jakkolwiek debiutowaliśmy dosyć szybko, bo już w 1938 r. to na kolejny mundialowy występ musieliśmy sporo poczekać. Na szczęście okazał się on dla nas bardzo udany i po dziś dzień jest największym sukcesem w historii polskiej piłki reprezentacyjnej. Kiedy reprezentacja Polski grała na Mistrzostwach Świata i z jakimi sukcesami?
REPREZENTACJA POLSKI NA MISTRZOSTWACH ŚWIATA – FRANCJA 1938
Osiem lat po inauguracyjnej edycji Mundialu zobaczyliśmy na niej naszą kadrę narodową. Selekcjoner Józef Kałuża miał do dyspozycji generację utalentowanych piłkarzy, na czele z Ernestem Wilimowskim, Gerardem Wodarzem czy Erwinem Nycem. We Francji przyszło naszej kadrze rozegrać jeden, ale za to bardzo emocjonujący i obfity w gole mecz. Polska zmierzyła się z Brazylią, z którą przegrała po dogrywce 5:6. Spotkanie toczyło się na Stade de la Meinau w Strasburgu i było festiwalem strzeleckim w wykonaniu wspomnianego Wilimowskiego, który strzelił Kanarkom aż 4 bramki. Niestety cały mecz to my goniliśmy wynik, a do remisu i ewentualnej wygranej zabrakło nieco szczęścia.
REPREZENTACJA POLSKI NA MISTRZOSTWACH ŚWIATA – NIEMCY (RFN) 1974
Na kolejny występ Biało-Czerwonych na Mistrzostwach Świata przyszło czekać polskim kibicom aż 36 lat, do Mundialu rozegrane w Republice Federalnej Niemiec RFN. Do dzisiaj są to najbardziej udane mistrzostwa w historii polskiej piłki nożnej, a zwiastunem dobrej formy piłkarzy i tkwiącego w drużynie prowadzonej przez Kazimierza Górskiego potencjału był złoty medal zdobyty na XX Letnich Igrzyskach Olimpijskich 1972 w Monachium. Pierwszy mecz grupowy – z Argentyną – wygraliśmy 3:2, by potem rozgromić 7:0 Haiti oraz zwyciężyć z Włochami 2:1. Kolejna faza grupowa rozpoczęła się dla nas równie udanie, bo pokonaliśmy 1:0 Szwecję, a następnie 2:1 Jugosławię. Niestety następnie doszło do niesławnego i zarazem legendarnego „meczu na wodzie”, rozegranego we Frankfurcie przeciwko gospodarzom z RFN. Ulegliśmy im 0:1 w pełnym zwrotów akcji spotkaniu, po bramce bramkostrzelnego Gerda Mullera. Na pocieszenie niepowodzenia w meczu półfinałowym nasi piłkarze potwierdzili świetną formę zwyciężając 1:0 Brazylię w meczu o 3. miejsce i zarazem brązowy medal turnieju. Dużym wyróżnieniem niemieckiego Mundialu był tytuł króla strzelców przyznany Grzegorzowi Lato, który na Mistrzostwach Świata 74 strzelił aż 7 goli. Polska mocno dała znać, że ma aspiracje do zostania jedną z najlepszych ekip globu.
REPREZENTACJA POLSKI NA MISTRZOSTWACH ŚWIATA – ARGENTYNA 1978
Kolejny Mundial – tym razem rozgrywany w Ameryce Południowej – zapowiadał się dla Polski bardzo obiecująco. Jako uznana już piłkarska marka, dysponowała składem naszpikowanym uznanymi zawodnikami oraz wschodzącymi talentami, by wymienić choćby Kazimierza Deynę, Grzegorza Latę, Jana Tomaszewskiego, Zbigniewa Bońka czy Włodzimierza Lubańskiego. Selekcjonerem Biało-Czerwonych był Jacek Gmoch, który na poprzednich Mistrzostwach w RFN znajdował się w ścisłym sztabie Kazimierza Górskiego. Oczekiwania kibiców i ekspertów ze świata piłki były naprawdę spore i liczono na powtórzenie sukcesu sprzed 4 lat. Pierwsza faza grupowa argentyńskiego Mundialu nie rozpoczęła się dla nas optymistycznie. Zremisowaliśmy z ówczesnymi Mistrzami Świata – RFN – bezbramkowym wynikiem, a później wygraliśmy z egzotyczną Tunezją zaledwie1:0. W ostatnim meczu grupy zdecydowanie rozbiliśmy Meksyk 3:1 i awansowaliśmy z grupy jako jej lider. Niestety w kolejnym grupowym etapie rozgrywek przegraliśmy 0:2 z Argentyną, 1:3 z Brazylią i – pomimo zwycięstwa 1:0 z Peru – zajęliśmy w klasyfikacji generalnej Mistrzostw Świata 1978 w Argentynie dopiero 5-te miejsce.
REPREZENTACJA POLSKI NA MISTRZOSTWACH ŚWIATA – HISZPANIA 1982
W 1981 roku w Polsce został wprowadzony stan wojenny, co zaburzyło przygotowania naszej reprezentacji do zaplanowanego na 1982 roku Mundialu (Kadra przez ok. pół roku nie zagrała jakiegokolwiek meczu!). Krajem gospodarzem była Hiszpania, a Biało-Czerwonych prowadził Antoni Piechniczek. Jak pokazał czas, był to jeden z najlepszych mundialowych występów polskich piłkarzy. W Hiszpanii również obowiązywał etap dwugrupowy. Reprezentacja Polski w Piłce Nożnej obie wygrała – w pierwszej zaliczyliśmy dwa bezbramkowe remisy (Włochy, Kamerun) oraz obfite zwycięstwo 5:1 z Peru; natomiast w drugiej, po pięknym meczu i hat-tricku Zbigniewa Bońka, wygraliśmy z Belgią (3:0) oraz zremisowaliśmy 0:0 z ZSRR. Jako lider grupy Polska po raz kolejny trafiła na Włochów. Niestety grać z powodu zawieszenia za kartki nie mógł bohater spotkania z Belgią, Zbyszek Boniek, za to w wybornej formie okazał się być rasowy snajper Włochów Paolo Rossi, który strzelił 2 gole i ustalił wynik spotkania na 2:0. Włoch został zresztą królem strzelców hiszpańskiego Mundialu (6 goli) i doprowadził swoją reprezentację do tytułu mistrzowskiego. Polscy piłkarze zagrali w meczu o 3-cie miejsce z Francją, którą udało się pokonać 3:2 po miłym dla oka meczu. Bramki dla Biało-Czerwonych w tamtym spotkaniu strzelali Andrzej Szarmach, Stefan Majewski oraz Janusz Kupcewicz. Trzecie miejsce i brązowy medal na Mistrzostwach Świata 1982 w Hiszpanii zostały w Polsce odebrane jako wielki sukces.
REPREZENTACJA POLSKI NA MISTRZOSTWACH ŚWIATA – MEKSYK 1986
Kolejny Mundial – tym razem rozegrany w Meksyku – był już niestety łabędzim śpiewem polskiej kadry. Pomimo tego, że selekcjoner Piechniczek odmłodził skład nasycając go utalentowanymi piłkarzami turniej całkowicie nam nie wyszedł. W fazie grupowej rywalizowaliśmy z Portugalią (wygrana 1:0), Marokiem (0:0) oraz Anglią (przegrana 0:3, a katem Polaków okazał się Gary Lineker, król strzelców imprezy). Pomimo fatalnego bilansu, awansowaliśmy z grupowego 3-go miejsca do 1/8 finału meksykańskich Mistrzostw Świata, gdzie niestety ulegliśmy rozpędzonej Brazylii, która wygrała aż 4:0. MŚ w Meksyku 1986 były dla Polski ostatnim mundialem w XX wieku. Pomimo tego, że w następnych latach mieliśmy generację utalentowanych piłkarzy – czego przykładem może być srebro piłkarzy Janusza Wójcika i tytuł króla strzelców Andrzeja Juskowiaka na Olimpiadzie w Barcelonie 1992 – na kolejny udział naszej reprezentacji w Mistrzostwach Świata czekaliśmy bardzo długie 16 lat.
REPREZENTACJA POLSKI NA MISTRZOSTWACH ŚWIATA – KOREA I JAPONIA 2002
Na Mundial do azjatyckich krajów – po raz pierwszy wspólnych turniejowych gospodarzy – reprezentacja Polski udawała się w wybornych nastrojach. Była to zasługa udanych eliminacji, które Biało-Czerwoni zakończyli na pierwszym miejscu w grupie. Niestety powrót do grona najlepszych piłkarskich reprezentacji świata po 16 latach nie był dla nas udany. Selekcjoner Engel dysponował niezłym jak na tamte czasy składem (m.in. Jerzy Dudek, Emmanuel Olisadebe), ale tuż przed samym Mundialem zrezygnował np. z Tomasza Iwana czy Andrzeja Juskowiaka. Pierwszy mecz – przeciwko Korei Południowej – przegraliśmy 0:2, a szanse na awans z grupy pogrzebał kolejny, przeciwko Portugalii. Ta rozbiła nas 4:0, a hat-trickiem popisał się reprezentacyjny kolega Luisa Figo, Pedro Pauleta. Co ciekawe, w ostatnim meczu polska kadra, w rezerwowym składzie pokazała, że jednak potrafi grać w piłkę i pożegnała się z kibicami honorowo dzięki zwycięstwu 3:1 nad USA. Pierwsze gole dla reprezentacji Polski, po 16 latach od ostatniego naszego występu, strzelili Emmanuel Olisadebe, Paweł Kryszałowicz oraz Marcin Żewłakow.
REPREZENTACJA POLSKI NA MISTRZOSTWACH ŚWIATA – NIEMCY 2006
Mundial rozgrywany u naszego zachodniego sąsiada odbył się również z naszym udziałem. Selekcjoner Paweł Janas miał za sobą dobre eliminacje, ale kibice i opinia publiczna, po początkowo dobrych nastrojach, zaczęli się niepokoić, gdy w ostatniej chwili, na liście powołanych na turniej zabrakło m.in. Tomasza Kłosa, Tomasza Frankowskiego, czy Jerzego Dudka. Wszyscy ci piłkarze odegrali znaczącą rolę w awansie reprezentacji Polski na niemiecki Mundial, ale pomimo ich niewątpliwych zasług, selekcjoner Janas nie zdecydował się włączyć ich do kadry na turniej. Na tym niestety wróciły demony sprzed 4 lat. Po dwóch porażkach – z Ekwadorem 0:2 oraz gospodarzami 0:1 – w ostatnim grupowym meczu znowu musieliśmy grać o zachowanie twarzy. Na szczęście wygraliśmy 2:1 z Kostaryką. Co ciekawe, oba gole dla Biało-Czerwonych zdobył obrońca Bartosz Bosacki.
REPREZENTACJA POLSKI NA MISTRZOSTWACH ŚWIATA – ROSJA 2018
Przed rosyjskim Mundialem polska reprezentacja zaskoczyła kibiców i pod wodzą selekcjonera Adama Nawałki dotarła do ćwierćfinału rozgrywanego dwa lata wcześniej Euro 2016. Zrozumiałe zatem, że w oczach piłkarskich ekspertów Polska była stawiana w roli ewentualnego czarnego konia turnieju rozgrywanego w Rosji. Ku zaskoczeniu i rozczarowaniu kibiców, Biało-Czerwoni po raz kolejny na imprezie takiej rangi musieli obejść się smakiem i nie nawet nie wyszli z grupy. W tej pierwszy mecz – z Senegalem – przegraliśmy 1:2, by następnie ulec 3:0 Kolumbii, a swoje trzecie spotkanie – przeciwko Japonii – graliśmy już o przysłowiowy honor. Udało się go uratować golem obrońcy Jana Bednarka, który strzelił jedyną bramkę jaka padła w ostatnim meczu Polaków na rosyjskim Mundialu 2018. Występ na rosyjskim Mundialu został odebrany jako wielkie rozczarowanie.
REPREZENTACJA POLSKI NA MISTRZOSTWACH ŚWIATA – KATAR 2022
Według wielu futbolowych ekspertów i statystyków futbolu, selekcjoner Czesław Michniewicz, miał do dyspozycji na pierwsze Mistrzostwa Świata rozgrywane w arabskim kraju do dyspozycji najlepszych piłkarzy od czasów pamiętnej kadry śp. Kazimierza Górskiego (MŚ 74’). To właśnie najlepszy napastnik świata, Robert Lewandowski oraz Wojciech Szczęsny i Piotr Zieliński, stanowili mocny rdzeń kadry i na nich liczono najbardziej. W pierwszym meczu katarskiego Mundialu Polska zremisowała bezbramkowo z Meksykiem; w drugim zwyciężyła 2:0 z Arabią Saudyjską, by w ostatnim spotkaniu ulec 0:2 – jak się okazało – późniejszym Mistrzom Świata. Dzięki korzystnemu bilansowi (w tym lepszej sytuacji kartkowej) Reprezentacji Polski w Piłce Nożnej, po raz pierwszy od 36 lat, udało się awansować do 1/8 Mundialu w Katarze 22. W meczu decydującym o wejście do ćwierćfinału Biało-Czerwoni przegrali 1:3 z Francją, która w finale katarskiego turnieju przegrała z naszym grupowym rywalem – Argentyną – i do domu wróciła z tytułem wicemistrzowskim.